Chcesz pracować krócej? Zapłać wyższe PRSI
Składki PRSI, mogą wzrosnąć z 4 do 11 procent, jeżeli płatnik, zdecyduje się na przejście na emeryturę zgodnie z obowiązującymi teraz zasadami.
Niestety składka PRSI, wzrośnie dla wszystkich, bo obowiązywać będzie wszystkie osoby zatrudnione, chociaż najniższe obciążenia, dotyczyć będą osób najmłodszych, wchodzących dopiero na rynek pracy, ale też samozatrudnionych, a tych w całym kraju jest ponad 330 000.
To nie wszystkie zmiany, jakie pojawiły się w poufnym raporcie Komisji Emerytalnej, bo mówi się też, że składki emerytalne, powinny być podnoszone stale, aby do 2030 roku, wszyscy zatrudnieni lub wykonujący pracę zarobkową, płacili składkę PRSI w wysokości 11%, natomiast do roku 2040, ta powinna wzrosnąć o kolejne 2,4%, a do roku 2050, powinna podnosić się cyklicznie o 0,1%. Mówi się też, że do 2030 roku, można opóźnić wprowadzenie podwyżek PRSI, ale to może odbić się na finansach kraju, więc można w takim przypadku wprowadzić zasadę dobrowolności i każdy pracownik, mógłby sam podnieść wysokość składki emerytalnej.
Mówi się też, iż możliwe jest również podniesienie do 2030 roku wysokości składki emerytalnej o 1,35%, co byłoby nieznacznym dodatkowym obciążeniem dla poszczególnych osób, chociaż bardzo pomogłoby Skarbowi Państwa.
Propozycje Komisji Emerytalnej wynikają ze statystyk, a te mówią, że żyjemy obecnie znacznie dłużej i mężczyzna w wieku 65 lat, ma przewidywaną długość życia na 18,2 lata, a kobieta w tym samym wieku żyć będzie, przynajmniej statystycznie, kolejne 20,9 lat. Jak dodaje się w raporcie Komisji, długość życia obecnych emerytów, wzrosła o pięć lat w ostatnim dwudziestoleciu, a ma wydłużyć się o kolejne trzy lata, w nadchodzących dwóch dekadach. Oznacza to, że po przejściu w stan spoczynku zawodowego, znacznie dłużej pobierać będziemy świadczenia emerytalne, co może przełożyć się na znaczne zwiększenie obciążeń dla budżetu kraju.
Niestety większość opinii publicznej, rozczarowana jest samymi propozycjami Komisji Emerytalnej, jak i pomysłem podniesienia wieku emerytalnego, a wyraz temu dać mogą, już przy kolejnych wyborach, bo do tego czasu, rząd powinien zadecydować, w jakim wieku osoby pracujące w Irlandii, przechodzić będą na emerytury. Wiemy też, że przynajmniej dwa ugrupowania, obecnie opozycyjne, sprzeciwiają się podniesieniu wieku emerytalnego i na tym mogą budować swoje kampanie wyborcze skierowane głównie do osób w wieku 50+, czyli zbliżających się do wieku emerytalnego.
Propozycji zmian w tym zakresie jest więcej, bo mówi się też o odejściu od zasady, iż po osiągnięciu wieku emerytalnego, pracownik zobowiązany jest do przejścia w stan spoczynku zawodowego, więc w tym zakresie, również panowałaby dowolność. Proponuje się również, stałe zwiększanie emerytury państwowej, zgodnie z poziomem inflacji, a stać się to ma zaraz po przyjęciu przez rząd programu zmian emerytalnych i zastąpić obecny system, kiedy to gabinet ustala podwyżki emerytur w kraju. Wszystkie osoby pracujące, powinny być zobowiązane do płacenia składek PRSI, niezależnie od wysokości zarobków i wieku, więc również te, które w latach przyszłych, wciąż będą pracować, nawet po przekroczeniu wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę. Powinno się również wprowadzić możliwość przesunięcia przejścia na emeryturę w wieku 70 lat, o ile wiązać się to będzie z wyższym świadczeniem emerytalnym.
Dodatkowo proponuje się stworzenie specjalnej bazy PRSI, która działać ma niezależnie, a tam trafiałyby, wszelkie płatności z tym związane, a jednocześnie baza, byłaby przejrzysta i łatwo byłoby wyliczyć wysokość emerytury i okresy składkowe.
Nie wiadomo jeszcze, w jakim kierunku pójdą rozwiązania przyjmowane na lata kolejne przez rząd, ale wydaje się, bo to sugerowała minister ochrony socjalnej, że zmiany mają opierać się na systemie krokowych zmian, by zmniejszyć szok emerytalny.
*
Prywatnie dodam, że byłbym skłonny płacić wyższe składki emerytalne, może nawet w maksymalnej wysokości, o ile będę miał gwarancję, że po pierwsze, przejdę na emeryturę w wieku 65 lat, a po drugie, moja emerytura państwowa, będzie wystarczać na moje emeryckie potrzeby.
Bogdan Feręc
Źr: Independent