Certyfikaty Covid znikną za 6 tygodni? Varadkar naciska na pełne otwarcie kraju
W rządzie zaczyna zmieniać się podejście do całej sytuacji z restrykcjami i rosnąca grupa ministrów uważa, że ograniczenia, powinny być znoszone, a pozostać tylko te, które są najmniej uciążliwe i są też pewnym zabezpieczeniem.
Gabinet podejmie decyzję w tej sprawie już w przyszłym tygodniu, ale opierać się będzie na zaleceniach Krajowego Zespołu ds. Zdrowia Publicznego i Grupy Modelowania Epidemiologicznego. Co ciekawe, oba ciała zaczynają zmieniać podejście do ograniczeń, bo dr Tony Holohan powiedział, że blisko jest do porady, by Certyfikaty Covid, przestały obowiązywać w przypadku wejść do pubów i restauracji.
Wg Holohana, likwidacja certyfikatów, które obecnie pozwalają wejść do pubu lub restauracji, stanie się całkowitą zmianą w podejściu kraju do ograniczeń.
Obecnie mówi się, że większość zakazów może zniknąć do połowy października, czyli również certyfikaty, a będzie to możliwe, gdyż w kraju zaszczepionych ma być ponad 90% mieszkańców. Zarówno NPHET, jak i Grupa Modelowania Epidemiologicznego, zastanawiają się jeszcze, jak zmniejszyć ryzyko zakażeń wśród osób niezaszczepionych, ale wydaje się, że będzie się je wyłącznie namawiać, by poddały się szczepieniu. Niestety nie można mieć jeszcze pewności, że tak właśnie będzie, ale obecnie, w tym kierunku idą proponowane rozwiązania.
NPHET chce również, aby kontrola zakażeń była znacznie zwiększona, więc i samo śledzenie kontaktów oraz reakcje HSE na wykryte ogniska zakażeń natychmiastowe, a to oznacza, że każda osoba, która zakazi się koronawirusem, ale także osoby z jej najbliższego otoczenia, poddawane testom oraz izolacji, o ile stanie się to niezbędne z punktu widzenia zdrowia publicznego.
Co zastanawiające, o ile zapowiada się możliwość zniesienia certyfikatów dla wejść do pubów i restauracji, to nie znikną ograniczenia dotyczące prywatnych spotkań towarzyskich i imprez okolicznościowych, bo te, nieść mają podwyższone ryzyko zakażeń.
Bogdan Feręc
Źr: Independent