Kibice reprezentacji Polski krzyczący „Donald matole…” nie są bandytami, ludźmi z marginesu społecznego – mówi reżyser, dyrektor programowy telewizji wPolsce24.
Mam wrażenie, że wszyscy widzimy, co dzieje się w Polsce, w jaki sposób nasze sprawy się toczą, jak jesteśmy zarządzani
mówi Mariusz Pilis w rozmowie z Łukaszem Jankowskim, komentując niechętne przyjęcie premiera Donalda Tuska przez polskich kibiców, stanowiących znaczną część publiki meczu Litwa-Polska w ramach eliminacji do mistrzostw świata.
Temperatura w narodzie jest coraz wyższa. Tak mi się wydaje, tak to widzę. Zobaczymy oczywiście, co przyniosą najbliższe miesiące, ale tak moim zdaniem to jest ciągle jeszcze preludium do tego wszystkiego, co społecznie i politycznie czeka nas w Polsce.
ocenia gość „Popołudnia Wnet”.
/awk
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz>>>
Radio Wnet
Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet