Blokowanie centrów danych zagraża przyszłemu wzrostowi gospodarczemu

Poseł do Parlamentu Europejskiego Billy Kelleher krytycznie ocenił decyzje ministra środowiska, transportu i energetyki Eamona Ryana, dając wyraźny sygnał, iż nie zgadza się ze stanowiskiem lidera Partii Zielonych.

Słowa, jakie padły pod adresem ministra Ryana, są konsekwencją pojawiających się doniesień, iż szef resortu energetyki chciałby zablokować rozwój centrów danych, jakie w Irlandii stanowią jedną z ważniejszych gałęzi gospodarki.

Billy Kelleher powiedział w swoim szerokim wystąpieniu:

– Po raz kolejny minister Eamon Ryan podejmuje jednostronne decyzje, które mogą podważyć przyszły dobrobyt gospodarczy naszego kraju.

– Nikt nie sprzeciwia się zasadzie, że większość centrów danych powinna być w stanie zaspokoić własne potrzeby energetyczne przy użyciu odnawialnych źródeł energii. Jest to zdrowy rozsądek. Jednakże nie zawsze będzie to możliwe w każdych okolicznościach lub na samym początku życia centrum danych.

– Jego ostatnie widoczne użycie weta jest kolejnym przykładem tego, że nie udało mu się uchwycić prawdziwego problemu leżącego u podstaw irlandzkich problemów energetycznych.

– Minister Ryan zasadniczo stara się zmniejszyć zużycie energii w Irlandii, zamiast zmieniać nasz system energetyczny z paliw kopalnych na bezemisyjną energię elektryczną.

– Gdyby wytwarzanie naszej energii elektrycznej było w pełni odnawialne lub wolne od emisji dwutlenku węgla, nie powinno to tak naprawdę dotyczyć nas, a ile energii elektrycznej zużywa się w naszej gospodarce. Celem jest osiągnięcie zerowej emisji dwutlenku węgla, a nie zmniejszenie całkowitego zużycia energii.

– Gdyby minister poświęcił tyle samo czasu na zwiększanie produkcji morskiej energii wiatrowej, ile wydaje się spędzać na próbach blokowania działalności gospodarczej w Irlandii, nie musielibyśmy się martwić liczbą centrów danych w tym kraju.

– Centra danych pomagają zakotwiczyć w Irlandii duże firmy technologiczne i świadczące usługi internetowe. Jeśli chcemy utrzymać wysoki poziom dobrze płatnych miejsc pracy, który wiąże się z obecnością tych przedsiębiorstw w Irlandii, musimy przestać stawiać im bariery.

– Ministrowi byłoby lepiej, gdyby znalazł dodatkowe inwestycje dla Eirgrid w celu zwiększenia przepustowości sieci, głębokiego rozwoju portów i ostatecznie przyspieszenia rozwoju naszej morskiej energetyki wiatrowej. Obecnie jest rok 2024 i z każdym miesiącem coraz mniej prawdopodobne jest, że będziemy mogli osiągnąć nasz cel dotyczący generacji 5 GW prądu do 2030 roku.

– To poważna sprawa. Irlandia powinna być superpotęgą w dziedzinie energetyki wiatrowej, ale z powodu letargu w niektórych departamentach rządowych prawdopodobne jest, że nie uda nam się wykorzystać naszego ogromnego potencjału.

Opr. Bogdan Feręc

Źr. MEP Billy Kelleher

Photo by Nicholas Doherty on Unsplash