Bank inny niż wszystkie

Permanent TSB od dawna działa na irlandzkim rynku bankowym, a i od lat, stosował nieco inne kryteria swojej działalności, co wyróżniało go spośród innych instytucji bankowych w kraju.

Obecne zapowiedzi władz PTSB są wyłącznie potwierdzeniem, że można działać na rzecz klientów i dać im więcej możliwości kontaktu z „żywymi” pracownikami. Kiedy największe banki w kraju zaczęły zmieniać swój model biznesowy, czyli poszły prostą drogą w zarabianie pieniędzy i ograniczenia wydatków, zaczęło się to odbijać na ich klientach, którzy powoli, ale tracą do nich dostęp, więc przenosi się ich w kierunku bankowości w sieci.

Podobnie jest w zakresie likwidacji placówek bankowych Bank of Ireland oraz AIB, bo te, stopniowo znikają, co jest dużym utrudnieniem dla klientów tych domów bankowych, natomiast kolejną kwestią są rosnące koszty obsługi, więc dwa największe banki w kraju, opiekujące się pieniędzmi największej ilości klientów, są też najdroższe i mają najostrzejsze zasady dotyczące kredytowania.

Trochę inaczej wygląda to w Permanent TSB, gdyż do niedawna jeszcze, chociaż i to uległo zmianie, był to jedyny bank w Irlandii, w którym nowy rachunek bieżący, można było otworzyć przez internet, a dane potwierdzić listownie. PTSB ma też niższe opłaty za prowadzenie rachunków, a i zasady, w których część operacji jest darmowa, a wystarczy na rachunku podstawowym, utrzymywać odpowiednią kwotę pieniędzy, niższą niż u konkurencji, by przelewy i płatności elektroniczne, pozostały bez opłat.

Jest też inaczej w kwestii kontaktu z klientami, bo uznano właśnie, że o ile ilość placówek bankowych PTSB nie ulegnie zwiększeniu, to już wkrótce, ten właśnie bank, zatrudni 300 dodatkowych pracowników. Znajdą oni pracę głównie w działach IT, by rozwijać bankowość mobilną i zwiększyć dostęp do cyfrowych usług bankowych, jednak to nadal jedyny bank, który zatrudnia.

Spowodowane jest to ogromnym wzrostem zainteresowania klientów tą właśnie placówką bankową, a wynika dwóch kwestii. Pierwszą jest wyjście z Irlandii dwóch poważnych banków, drugą, wzrastające opłaty u konkurencji i poszukiwanie przez klientów, bardziej elastycznych form kredytowych.

To złożyło się na sukces PTSB w ostatnich kilkunastu miesiącach, więc potrzebny jest rozwój niektórych dziedzin, by sprostać rosnącej ilości klientów. To nie pierwsza rekrutacja pracowników, o jakiej można mówić w tym przypadku, bo już w początkach roku PTSB ogłosiło, iż zatrudni 180 osób, by następnie zwiększyć ofertę zatrudnienia do 250 osób, a kolejna oferta zwiększyła tę ilość pracowników do ogółem 450 osób. Obecnie poszukuje się kolejnych 300, więc już tylko to pokazuje, że popularność banku, stale rośnie.

*

Z własnego doświadczenia i rozmów ze znajomymi, którzy mają konta w innych bankach, wiem, że nasze opłaty za prowadzenie rachunków bardzo się różnią, więc w PTSB, klienci wciąż mogą mówić, iż ów, nie żeruje się na nich na każdym kroku.

Bogdan Feręc

Źr: Sunday Independent