Zbigniew Stefanik o pożarach we Francji: spłonęło już 50 tysięcy hektarów
Korespondent polskich mediów z Francji mówi o upalnym lecie nad Sekwaną. Susze przyczyniają się do pożarów i powodują poważne problemy z dostępem do wody.
Zbigniew Stefanik mówi o kolejnej fali upałów we Francji. W niektórych częściach kraju temperatura wynosi 38 stopni.
Wysokie temperatury będą miały miejsce przynajmniej do końca tego tygodnia.
Francja z trudną sytuacją pogodową zmaga się już od dłuższego czasu.
Pierwsza fala upałów wystąpiła już w połowie maja.
Obywatelom Piątej Republiki doskwierają także susze, które powodują problem z dostępem do wody.
Brak wody jest drastycznie odczuwalny.
Rząd w Paryżu reaguje i wprowadza restrykcje. Francuzi m.in. nie będą mogli w wyznaczonych godzinach podlewać ogródków.
Czytaj także:
W obecnych okolicznościach nietrudno o pożary.
Około 50 tys. hektarów już spłonęło od początku tego lata.
De facto w całej Francji panuje susza. Pożary mogą wystąpić w każdej części kraju.
K.K.