Irlandia i UE muszą pójść za przykładem administracji Bidena, obniżając poziom nikotyny w wyrobach tytoniowych
Poziom nikotyny w papierosach, produktach e-papierosów i innych tak zwanych produktach tytoniowych o zmniejszonym ryzyku powinien zostać ograniczony, powiedział posłeł Fine Gael.
Colm Burke, rzecznik ds. zdrowia Fine Gael stwierdził:
– Nikotyna jest wysoce uzależniającą i niebezpieczną substancją, która powstrzymała miliony palaczy w Irlandii i Unii Europejskiej przed rzuceniem palenia. 21 czerwca administracja Bidena poinformowała, że planuje opracować przepis wymagające od firm tytoniowych obniżenia poziomu nikotyny w papierosach i innych produktach sprzedawanych przez firmy tytoniowe w Stanach Zjednoczonych do poziomu minimalnego lub nieuzależniającego. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków powiedziała, że celem jest ograniczenie używania młodzieży, uzależnień i śmierci. FDA nakazała również Juul wycofanie swoich produktów e-papierosów z rynku w USA, ze względu na agresywny marketing firmy, który spowodował znaczny poziom uzależnienia od nikotyny wśród nastolatków. Istnieje pilna potrzeba podjęcia podobnych działań tutaj w Irlandii i w całej Unii Europejskiej, w kontekście irlandzkiego projektu ustawy o produktach do inhalacji tytoniu i nikotyny, przeglądu dyrektywy o podatku od wyrobów tytoniowych, który jest w toku, oraz zbliżającego się przeglądu dyrektywa w sprawie wyrobów tytoniowych. Vaping zyskuje na popularności w całej Irlandii, a opakowania i smaki przemawiają przede wszystkim do młodych ludzi, natomiast wysoki poziom nikotyny sprzyja uzależnieniu. Po raz pierwszy od 25 lat, po spadku z 41% do 13%, wskaźnik palenia wśród naszych 15-16-latków rośnie. 39% tej grupy wiekowej korzystało z e-papierosów, a ponad 15% to stali użytkownicy. Inne tak zwane produkty o zmniejszonym ryzyku z wysoką zawartością nikotyny sieją spustoszenie w całej Europie. Według danych przedstawionych przez Dyrekcję Zdrowia Komisji Europejskiej, odsetek obywateli UE używających podgrzewanych wyrobów tytoniowych wzrósł o 2009% w latach 2018-2020. W tym kontekście z zadowoleniem przyjmuję dobrą pracę w Komisji Europejskiej dotyczącą przeglądu dyrektywy w sprawie podatku od wyrobów tytoniowych i wzywam zarówno rząd Irlandii, jak i inne państwa członkowskie UE do udzielenia pełnego poparcia tym wysiłkom. Musimy jednak pójść dalej, zmniejszając uzależnienie tych śmiercionośnych produktów dzięki ograniczeniu nikotyny. Departament Zdrowia i Komisja Europejska powinny współpracować z FDA w USA i koordynować konkretne propozycje dotyczące obniżenia poziomu nikotyny. Polityka ta pasowałaby do głównego celu Komisji Europejskiej – zmniejszenia liczby zgonów z powodu raka. Europejski plan walki z rakiem ma na celu zmniejszenie liczby zgonów z powodu raka, z których 40% można w Europie zapobiec. Używanie tytoniu pozostaje główną przyczyną zgonów, którym można zapobiec w Irlandii i Unii Europejskiej. Irlandia jest światowym liderem w walce ze szkodami wyrządzanymi przez wyroby tytoniowe i ponownie musimy być przygotowani na przewodzenie przez ograniczenie dopuszczalnych poziomów nikotyny we wszystkich produktach tytoniowych i innych niż tytoniowe, które zawierają nikotynę. Poinformowano, że niektóre firmy tytoniowe chcą wejść do sektora opieki zdrowotnej i starają się przedstawić tak zwane produkty o zmniejszonym ryzyku, jako dowód, że mogą one stanowić część rozwiązania. Firmy tytoniowe udające świadczeniodawców opieki zdrowotnej to wilki w owczej skórze. Tytoń zabija i to się nigdy nie zmieni.
Bogdan Feręc
Źr: Fine Gael