40 lat w pracy i już emerytura
W jednym z punktów raportu Komisji Emerytalnej znalazł się zapis, iż aby kwalifikować się do pełnej emerytury państwowej, należy przepracować przynajmniej 40 lat.
W prostych słowach oznacza to, iż należy odprowadzić łącznie 2040 składek, żeby emerytura pobierana z Social Welfare, miała swoją maksymalną wysokość. Projekt ten ma być stosowany tymczasowo, ale w przyszłości stanie się ostatecznym, chociaż nie wiadomo, kiedy może zacząć obowiązywać i czy wyznaczone zostaną progi emerytalne, wynikające z lat pracy.
W tym punkcie znalazła się też istotna, z punktu widzenia przyszłych emerytów informacja, bo w okresie zaliczanym do lat pracy, będzie można uwzględnić okresy kredytowe składek PRSI, ale też czas spędzony na tzw. opiece domowej.
Projekt Komisji Emerytalnej, wciąż nie jest dokumentem publicznym, a jego pełnej prezentacji, domagają się wszystkie już kluby opozycyjne, by dać jasność społeczeństwu, w jakim kierunku będzie zmierzać reforma emerytalna w Irlandii.
Są też głosy, zwolenników zmian w przyznawaniu emerytur, chociaż mówią to częściej spece od finansów i zagadnień społecznych, że system emerytalny, powinien być zmieniony w kraju jak najszybciej, a obecny, gdzie pełne prawa emerytalne można nabyć po dziesięciu latach pracy, odejść do lamusa.
Rozwiązania systemowe, muszą jednak wziąć pod uwagę obecnie pracujących, bo część z nich, nie będzie mogła wykazać pełnego okresu składkowego, więc nigdy nie uda się im zebrać wymaganych 2040 składek. To z kolei dotyczy np. imigrantów zarobkowych, którzy swoje życie związali z Zieloną Wyspą, a pracę rozpoczęli tutaj np. w wieku trzydziestu kilku lat.
Jak do tej pory, rząd w tej sprawie milczy, a i nie ma sygnałów, że przygotowuje się do publikacji raportu Komisji Emerytalnej i które z jej propozycji, mogą wejść w życie.
Bogdan Feręc
Źr: Independent